Czy po (ogłoszeniu) upadłości konsumenckiej można pracować?
Na tak zadane pytanie najczęściej uzyskasz odpowiedź:
Tak, po upadłości konsumenckiej nadal możliwe jest pracowanie. Upadłość konsumencka oznacza, że dana osoba została uznana przez sąd za niewypłacalną i nie jest w stanie spłacić swoich zobowiązań finansowych. Nie ma jednak żadnych przepisów prawnych, które zabraniałyby osobie, która przeszła przez upadłość konsumencką, podejmowania zatrudnienia.
Jeśli chcesz pracować po upadłości konsumenckiej, możesz szukać pracy tak jak każdy inny, poprzez ogłoszenia pracy, aplikowanie na wolne stanowiska i rozmowy kwalifikacyjne. Ważne jest, aby pamiętać, że po upadłości konsumenckiej Twoja historia kredytowa będzie miała negatywny wpływ przez określony czas, co może utrudnić uzyskanie pracy w niektórych branżach lub stanowiskach. Dlatego ważne jest, aby dobrze przygotować się do rozmów kwalifikacyjnych i udowodnić, że masz odpowiednie umiejętności i doświadczenie, by sprostać wymaganiom stanowiska.
Nasza opinia jako doświadczonego doradcy:
Kontynuowanie pracy w procedurze upadłościowej jest rzeczywiście istotne. Na krótką metę możesz mieć wrażenie, że skoro syndyk będzie zajmował część twojego wynagrodzenia, to lepiej jest uzyskiwać dochód wolny od potrąceń albo wręcz nie uzyskiwać żadnego dochodu (przynajmniej formalnie).
Taki układ jest jednak tylko pozornie korzystny. Skoro bowiem chcesz żeby Sąd umorzył twoje zobowiązania, których nie jesteś w stanie spłacić, musisz mieć świadomość, że wysokość miesięcznych spłat oparta będzie nie na twoich oficjalnych zarobkach, ale na tym jakie masz majątkowe możliwości. To oznacza że ustalając wysokość miesięcznych rat Sąd zwraca uwagę na to ile mógłbyś zarobić, a nie, ile zarabiasz.
W konsekwencji, jeżeli pracujesz za wynagrodzenie niższe niż średnie w twojej branży, albo poniżej swoich kwalifikacji, plan spłaty zostanie ustalony w oparciu o to, ile rzeczywiście mógłbyś zarabiać, na podstawie informacji o uśrednionych zarobkach, albo zarobkach w zakładach pracy, do których musiałbyś dojeżdżać 1 lub nawet 2 godziny dziennie.
Ustalenie to jest w pewnej mierze założeniem, jego wysokość może cię negatywnie zaskoczyć.
Jeżeli natomiast w pełni wykorzystujesz swoje możliwości już w postępowaniu kierowanym przez syndyka, nie będzie potrzeby, żeby dodatkowo badać twoje rzeczywiste możliwości zarobkowe lub oferty pracy w innych zakładach.
Sam więc widzisz, że w postępowaniu upadłościowym nie tylko można pracować, ale wręcz się to bardzo opłaca. Tak samo jak korzystanie z pomocy fachowych doradców w sprawach które mogą decydować o twojej przyszłości.
Sprawdź inne nasze artykuły w poniższych kategoriach
Zgłoś się wypełniając formularz kontaktowy